Od czwartku (16 czerwca) do poniedziałku (20 czerwca) będzie dosyć ciepło. Temperatury będą się utrzymywały powyżej 20 stopni. Pod koniec tygodnia możliwe są przelotne opady.

Sytuacja baryczna kształtować się będzie w polu podwyższonego ciśnienia w masie powietrza dość suchego i względnie ciepłego. Stąd przeważać będzie zachmurzenie małe i umiarkowane, przejściowo lokalnie duże.

– Po paru chłodniejszych dniach (14 i 15 czerwca), podczas których tylko lokalnie temperatura może nieznacznie przekroczyć 20 st. C, w czwartek (16 czerwca) możemy oczekiwać przejściowego wzrostu temperatury – informuje Grzegorz Kołodziej ze Stowarzyszenia Klimatologów Polskich.

W związku z przerwaniem dostaw, napływającej z północnego-zachodu, chłodniejszej masy powietrznej, w czwartek temperatura maksymalna w regionie może osiągnąć 22-24 st. C.

– W piątek przez województwo lubelskie przemieszczać się będzie strefa bardziej wilgotnego powietrza, która przynieść może przelotne opady deszczu i burze, a także obniżenie temperatury maksymalnej od 16-18 st. C na południu do 20-21 st. C na północy regionu – informuje ekspert.

W sobotę (18 czerwca) w związku ze zmianą cyrkulacji na południowo-zachodnią i napływem cieplejszych mas powietrznych – powinno być w całym naszym województwie dość ciepło z maksymalnymi temperaturami rzędu 21-24 st. C.

– Niedziela (19 czerwca) przyniesie zdecydowane ocieplenie. Na koniec długiego weekendu temperatura maksymalna może osiągnąć 26-28 st. C, a lokalnie w południowo-zachodniej części województwa może osiągnąć nawet 30 st. C. – dodaje ekspert.

Niestety noce pozostaną dość chłodne z temperaturą minimalną nad ranem, przy rozpogodzeniach, rzędu 13-10 st. C. Zachmurzone niebo nocą gwarantować może nieznacznie wyższe temperatury, dlatego też zarówno w piątek nad ranem, jak również w poniedziałek (20 czerwca) temperatury minimalne mogą utrzymywać się w przedziale 13-16 st. C.

– Oczywiście warunki lokalne mogą powodować, że lokalnie temperatury mogą różnić się o 1-2 st. C od tych prognozowanych. Jeśli chodzi o opady, to w czwartek (16 czerwca) rano pokropić może na krańcach południowych naszego regionu, a na północy w godzinach późno popołudniowych i wieczornych, ale będą to bardzo słabe opady – zaznacza Grzegorz Kołodziej.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments