W tym roku przypada 6 edycja Wyścigu Kaczek, który lublinianie uważają za jedno z przyjemniejszych wydarzeń w naszym mieście. Pod okiem nowej ambasador, znanej aktorki Anity Sokołowskiej, 4 kwietnia oficjalnie otwarty został sezon na kaczki, które już niebawem popłyną wzdłuż Bystrzycy.

Na placu Władysława Łokietka było tłoczno i niezwykle wiosennie. A wszystko to za sprawą wolontariuszy i pracowników fundacji Rozwiń Skrzydła, która wspiera rozwój najmłodszych lublinian, docenia tych najbardziej uzdolnionych, a także wspomaga działanie świetlic środowiskowych i program dożywiania dzieci.

– Towarzyszy nam moc energii i zabawy, bo tych nie może zabraknąć podczas tego typu wydarzeń. Przy okazji ruszamy z dystrybucją naszych przesłodkich Kaczek-Pomagaczek – mówi Katarzyna Klimek z fundacji Rozwiń Skrzydła.

Kaczki-Pomagaczki to gumowe kaczuszki, które można zakupić zarówno za pośrednictwem strony internetowej fundacji, jak i stacjonarnie. Te kupione w punktach mogą być dodatkowo dekorowane. Ale bez względu na wygląd, każda z nich może wziąć udział w wyścigu, który odbędzie się 16 czerwca na Bystrzycy.

– Dzisiejsze spotkanie jest inauguracją Wyścigu Kaczek, czyli wydarzenia charytatywnego, w którym każdy z nas może wziąć udział. To wspaniała okazja do wspólnego spędzenia czasu na łonie natury, a przy okazji wsparcie dla fundacji, która realizuje szczytne cele, takie jak dożywianie dzieci i nagradzanie tych najzdolniejszych – wyjaśnia ambasadorka wyścigu, Anita Sokołowska.

Podczas wydarzenia dzieci mogły nie tylko pobawić się z wolontariuszami przebranymi za kaczki, ale też wykonać wspólny obraz kolorowymi kredami i zapozować do zdjęć, ustawiając się w kształt kaczki.

Fot. Ewelina Krzykała

2Galeria zdjęć 2/2

Następny
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments