W środę (11 marca) premier Mateusz Morawiecki zadecydował, że wszystkie szkoły i uczelnie wyższe w kraju zostaną zamknięte. Chociaż w Lublinie zajęcia zawieszone mają być od czwartku (12 marca), m.in. III Liceum Ogólnokształcące im. Unii Lubelskiej zadecydowało, że uczniowie już dzisiaj lekcje będą mieć skrócone.
– Podjęliśmy decyzję o skróceniu zajęć, natomiast zawieszone zajęcia będą od czwartku. Mamy takie poczucie, że sytuacja wymaga nadzwyczajnych zadań. Biorąc pod uwagę fakt, że mamy uczniów z terenów objętych kwarantanną podjęliśmy taką decyzję – wyjaśnia Grzegorz Lech, dyrektor III Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie.
Uczniowie z terenów objętych kwarantanną pochodzą z Niedrzwicy Dużej i z Janowa Lubelskiego. Dyrektor placówki nie ujawnia jednak, ilu uczniów z tego terenu przychodziło do szkoły. – Nie jestem do tego upoważniony – ucina dyr. Lech.
Jak się dowiedzieliśmy, uczniowie nie zgłaszali żadnych dolegliwości i wszyscy czują się dobrze. – Uważam, że to dobra decyzja, bo ograniczy się rozprzestrzenianie wirusa. Nie będzie mógł się rozwijać, więc w pełni popieramy decyzję dyrektora – mówi Wiktoria, uczennica III LO. – Nie popieram tego, żeby w wakacje były odrabiane lekcje, bo i tak tej nauki mamy dużo.
Otrzymaliśmy również informacje od zaniepokojonych rodziców przedszkolaków, że ok. południa zaczęli zabierać dzieci z lubelskich przedszkoli. – Zwolniłam się z pracy, bo pani z przedszkola zadzwoniła do mnie, że już prawie wszystkie dzieci zostały zabrane przez rodziców, więc i ja pojechałam po córkę – mówi mama 3-latki.
Fot. Dominika Polonis
