Za pomocą systemu da Vinci na całym świecie wykonano już 8,5 mln operacji. Teraz specjaliści z Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie szkolą się z obsługi nowoczesnego robota.

Robot da Vinci umożliwia precyzyjne wykonanie skomplikowanych zabiegów chirurgicznych. Jest szczególnie przydatny w operacjach dotyczących trudno dostępnych miejsc organizmu. 

W SPSK nr 4 trwają szkolenia personelu, których celem jest zdobycie umiejętności pracy z nowoczesnym robotem. Biorą w nich udział zespoły Klinicznych Oddziałów: Urologii i Onkologii Urologicznej, Chirurgii Klatki Piersiowej, Kardiochirurgii, Chirurgii Ogólnej, Transplantacyjnej i Leczenia Żywieniowego oraz Ginekologii Operacyjnej. W trakcie szkolenia lekarze oraz instrumentariuszki poznają zasady obsługi technicznej systemu, przygotowania systemu do zabiegu operacyjnego i pracy podczas operacji.

– Rozwiązania da Vinci pozwalają na prawdziwy skok jakościowy w terapii wielu schorzeń. W ginekologii są one wykorzystywane w operacjach usunięcia macicy z powodu raka trzonu macicy oraz w przypadku głęboko naciekającej endometriozy. Są to zabiegi wymagające dużej dokładności preparatyki tkanek. Operacja z użyciem robota jest dużo bardziej precyzyjna niż tradycyjny zabieg chirurgiczny, dzięki niej nie zostają uszkodzone sąsiadujące z operowanym obszarem tkanki, a co za tym idzie, po zabiegu pacjent ma mniejsze dolegliwości bólowe, wymaga przyjmowania mniej leków przeciwbólowych i szybciej wraca do sprawności fizycznej – tłumaczy dr hab. n. med. Konrad Futyma z Klinicznego Oddziału Ginekologii Operacyjnej.

W praktyce przekłada się to na krótszy okres hospitalizacji i – co za tym idzie – oszczędności na poziomie służby zdrowia. Pacjent operowany z pomocą robota wymaga zużycia mniejszej ilości krwi do transfuzji oraz leków, szybciej zwalnia szpitalne łóżko i wraca do codziennego życia.

Za pomocą wirtualnego symulatora dedykowanego specjalnie do szkoleń oraz fantomu operacyjnego uczestnicy szkoleń samodzielnie wykonują ćwiczenia począwszy od „dokowania” pacjenta i wprowadzaniu narzędzi do odpowiedniej przestrzeni ciała, skończywszy na operowaniu narzędziami z użyciem nici.

– Zakres operacji, które można wykonać z asystą robota da Vinci jest bardzo szeroki. W krajach zachodnich jest to już standardowa procedura stosowana w oddziałach urologicznych, ginekologicznych czy chirurgicznych. Dzięki wielu zaletom oraz możliwościom technicznym, jakie posiada robot da Vinci, jego wsparcie co raz powszechniej wykorzystywane jest również w innych specjalnościach. SPSK Nr 4 jest szpitalem wielospecjalistycznym, dysponuje także wykwalifikowaną kadrą medyczną, dzięki czemu zastosowanie technologii robotycznej byłoby możliwe u szerokiej grupy chorych. Wprowadzenie tej nowoczesnej formy leczenia operacyjnego podnosi bezpieczeństwo i jakość zabiegów, co w bezpośredni sposób przekłada się na korzyści odnoszone przez pacjentów. W chwili obecnej nasz szpital poszukuje źródła sfinansowania zakupu systemu da Vinci – mówi dyrektor naczelny SPSK nr 4 dr n. med. Radosław Starownik.

Z wykorzystaniem systemu robotycznego da Vinci przeprowadza się obecnie około 170 typów zabiegów chirurgicznych. W samym roku 2020, pomimo pandemii, na całym świecie przeprowadzono ponad 1,2 mln operacji z wykorzystaniem robota da Vinci. Obecnie w województwie lubelskim tego nowoczesnego systemu nie posiada żaden ze szpitali.

Robot da Vinci

System chirurgiczny da Vinci tworzą trzy elementy: konsola chirurga, część robocza i trzeci element zawierający sterowniki zarządzające pracą robota, zaawansowane urządzenie do elektrochirurgii oraz monitor do podglądu pola operacyjnego.

Fot. Materiały prasowe SPSK nr 4 w Lublinie

Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Inline Feedbacks
View all comments
Ola
Ola
2 lat temu

Chyba widzę, Profesora Konrada Futymę 🙂 Najlepszy lekarz ever! Pozdrawiam serdecznie.

Wioletta
Wioletta
2 lat temu

Mam nadzięję, że SPSK 4 uda się kupić tego robota, napewno będzie to z korzyścią dla nas pacjentów. A tak swoją drogą również pozdrawiam doktora Konrada Futymę, którego spotkałam właśnie na oddziale na którym doktor pracuje. Niesamowity lekarz, wszystkie pacjentki traktuje z szacunkiem, czekałyśmy aż przyjdzie na swój dyżur w szpitalu, bo można było poczuć się bezpiecznie gdy Pan doktor był na oddziale :-). Natomiast smutno było gdy kończył dyżur. Oby więcej takich lekarzy z powołaniem.
Pozdrawiam również cały Kliniczny Oddział Ginekologii Operacyjnej!

Last edited 2 lat temu by Wioletta