Nie żyje dwóch taterników z Lublina. Do tragedii doszło po słowackiej stronie Tatr, gdy lawina porwała trzech doświadczonych wspinaczy. Jednemu udało się uratować i to on powiadomił służby.
Jak poinformowała w poniedziałek (30 stycznia) państwowa zawodowa służba na Słowacji (Horská záchranná služba), w niedzielę w godzinach wieczornych zdarzenie zgłosił polski wspinacz, któremu udało się uwolnić spod śniegu. – Ratownicy przy pomocy skuterów śnieżnych dotarli do miejsca zejścia lawiny i natychmiast przystąpili do poszukiwań. Udało się zlokalizować obu zaginionych wspinaczy, niestety już nie żyli – poinformowali na swoim Facebooku. Ciała polskich wspinaczy zostały przetransportowane na dół.
O tragedię zapytaliśmy polskie MSZ. – Ambasada RP w Bratysławie została oficjalnie poinformowana o zgonie obywateli RP przez władze słowackie. W wyniku zejścia lawiny w Wysokich Tatrach, w Dolinie Staroleśnej śmierć poniosło dwóch obywateli RP. Lekarz przeprowadzający wstępne oględziny zwłok wykluczył udział osób trzecich. Konsul RP w Bratysławie jest w kontakcie z rodziną jednej z ofiar oraz z władzami miejscowymi – poinformowało nas MSZ.
Z naszych informacji wynika, że dwa Polacy, którzy zginęli, to mieszańcy Lublina. – Z uwagi na dobro najbliższych osób zmarłych Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie podaje szczegółowych danych osobowych ofiar – podkreśla biuro prasowe MSZ.