Od początku wojny w Ukrainie w lubelskich szpitalach przyszło na świat blisko 100 ukraińskich dzieci. Ich matki musiały uciekać przed wojną.
Najwięcej dzieci urodziło się w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego przy al. Kraśnickiej w Lublinie, który został połączony ze Szpitalem im. Jana Bożego w Lublinie. – Od 24 lutego urodziło się u nas 53 dzieci. Dotyczy to zarówno szpitala przy al. Kraśnickiej, jak i przy ul. Lubartowskiej – informuje Piotr Matej, dyrektor Samodzielnego Specjalistycznego Szpitala im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie.
Porodówka SPSK nr 1 znajduje się przy ul. Stanisława Staszica 16. – W naszym szpitalu przebywało 12 pań z Ukrainy, więc na świat przyszło 12 dzieci – informuje Anna Guzowska, rzecznik prasowy Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie.
Również w placówce medycznej przy ul. Jaczewskiego 8 opiekę znalazły ukraińskie kobiety w ciąży. – W naszym szpitalu urodziło 19 matek z Ukrainy. Na świat przyszło 20 dzieci, bo mieliśmy jedne bliźniaki – mówi Alina Pospishil, rzecznik prasowy Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie.
Ukraińskie dzieci przyszły na świat również w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Świdniku. – Niech ta wiadomość będzie promykiem nadziei w tych trudnych czasach. W świdnickim szpitalu przyszła na świat śliczna, ważąca 4 kg dziewczynka, której mama musiała uciekać przed koszmarem wojny na Ukrainie. Urodziła się w wolnym kraju i oby jak najszybciej mogła wrócić do wolnej ojczyzny. Pani Diana z córką czują się dobrze – poinformował Łukasz Reszka, starosta Świdnika na swoim profilu na Facebooku.
Troje dzieci urodziło się w szpitalu w Hrubieszowie. – Pierwsze dziecko, chłopczyk, przyszedł na świat w drugi dzień wojny. Matka uciekła z Ukrainy, przekroczyła granicę i urodziła u nas w szpitalu. Łącznie urodziło się troje dzieci – mówi Alicja Jarosińska, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Hrubieszowie.
