Przygotuj skórę do lata

To absolutnie podstawowy krok. Należy pozbyć się starego, przesuszonego naskórka, żeby pielęgnujące kosmetyki mogły wniknąć w głąb skóry. Do twarzy stosuj delikatne peeling, np. z miodu i drobno zmielonej soli lub peeling enzymatyczny. Do ciała natomiast świetnie nadaje się mieszanka z kawy lub cukru – zapewni ci mocne oczyszczenie mechaniczne. Wykonując zabieg oczyszczający, dodatkowo zafunduj sobie masaż, poprawi to ukrwienie skóry, jędrność, zapobiegnie pogłębianiu się zmarszczek i przebarwieniom.

Nawadnianie i nawilżanie jest ważne przez cały rok, jednak po okresie grzewczym twoja skóra jest mocno przesuszona. Dlatego powinnaś nawilżać organizm zarówno od zewnątrz, jak i od środka, pijąc dużo wody mineralnej.  Kosmetyków o właściwościach nawilżających jest naprawdę wiele: kremy, maski, sera, mleczka, czy balsamy. Możesz zastosować trzytygodniową intensywnie nawilżającą kurację, nakładając pod krem do twarzy skondensowane serum. Dobre właściwości nawilżające mają różnego rodzaju oleje, np. kokosowy lub kakaowy (który dodatkowo wspomaga opalanie) oraz olejki, m.in. z awokado, arganowy, czy konopny.  Można stosować je zarówno na skórę, jak i na włosy, jednak z uwagi na ich ciężką i treściwą formułę lepiej sprawdzą się na noc.

Choć często wyznacznikiem udanych wakacji jest dla nas piękna opalenizna, to jednak należy pamiętać, że słońce może wyrządzić też wiele szkód. I właśnie dlatego powinnaś zawsze pamiętać o kremach z filtrem UV (minimum 30SPF na ciało i 50SPF na twarz). Dzięki filtrom uchronisz się przed fotostarzeniem i ewentualnymi poparzeniami słonecznymi.

„Jesteś tym, co jesz” – jest w tym stwierdzeniu sporo prawdy. Na ogólny stan organizmu w dużej mierze wpływa dieta. By poprawić stan swojej skóry, wprowadź do posiłków świeże warzywa i owoce, szczególnie że w początkiem wiosny są coraz lepiej dostępne. Nowalijki najlepiej jedz na surowo lub gotuj na parze. Szczególną uwagę zwróć na jarmuż, marchew, brokuły, awokado, maliny. Pomyśl również o ograniczeniu cukry i kawy, gdyż nie służą one twojemu organizmowi.

By przygotować całe ciało na wakacyjne szaleństwo, warto poważnie pomyśleć o zintensyfikowaniu ruchu. Nie musisz od razu wykupować karnetu na siłownię i ćwiczyć całymi dniami zlana potem. Wystarczy, że trzy razu w tygodniu wyjdziesz na dłuższy spacer lub zaczniesz jeździć rowerem do pracy. Dotleni to twój organizm i wybrudzi mięśnie ze snu zimowego. Zrezygnuj z windy – schody są świetnym sposobem na kształtne, jędrne pośladki, a wnoszenie po nich siat z zakupami dodatkowo zwiększy twoją siłę i poprawi kondycję.

Jeżeli chcesz cieszyć się piękną, gładką skórą, zaplanuj depilację w salonie kosmetycznym. Niezależnie jaką metodę depilacji wybierzesz: wosk, depilator, laser, czy pastę cukrową, kluczową kwestią jest odpowiednia pielęgnacja skóry przed i po zabiegu. Aby ustrzec się przed wrastającymi włoskami stosuj peeling oraz masaż szorstką rękawicą (np. lnianą). W uchronieniu się pod czerwonymi krostami i podrażnieniami po depilacji pomogą łagodzące balsamy i preparaty nawilżające. Oczywiście zawsze bądź przygotowana na konieczność „małych poprawek” i miej ze sobą jednorazową maszynkę do golenia.

Kluczem do osiągnięcia pięknej cery i utrzymania zadowalających efektów jest regularność i  samodyscyplina. Wypracuj sobie system działania, ustal plan żywieniowy i pielęgnacyjny. W kwestii kosmetycznej proponujemy: codziennie serum i krem, maseczka – trzy razy w tygodniu, peeling – raz na tydzień. Dzięki temu twoje skóra będzie wyglądała jak po urlopie przez cały rok.