12 listopada reprezentacja Polski kobiet w piłce nożnej ponownie zagości na Arenie Lublin. Piłkarki zmierzą się z jedną z najtrudniejszych drużyn – Hiszpanią.
– W zeszłym roku pobiliśmy rekord frekwencji i przypomnę, że było to ponad siedem tysięcy osób. Mam nadzieję, że uda nam się w tym roku ten rekord pobić, bo będzie to mecz eliminacji do Mistrzostw Europy. Taki mecz odbędzie się po raz pierwszy w Lublinie – zaznacza Jacek Czarecki, prezes zarządu MOSiR Bystrzyca.
Czarecki zaznacza również, że kobieca piłka nożna bardzo się rozwija i jest ważnym wydarzeniem w naszym mieście. Podkreśla też, że Arena Lublin jest najlepszym obiektem dla polskiej reprezentacji.
– Jako miasto jesteśmy niezwykle szczęśliwi i dumni, że po raz kolejny współpraca z PZPN ponownie zaowocowała. Po kwietniowym spotkaniu Polska-Włochy towarzyszyła nam ogromna duma, gdy czytaliśmy, że było to niesamowite wydarzenie, również dla naszych piłkarek – wspomina Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, zastępca prezydenta Lublina.
Godzina meczu nie jest jeszcze znana. – Chcielibyśmy, aby mecz odbył się w godzinach dogodnych dla kibiców – zaznacza Zbigniew Bartnik, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Fot. Dominika Polonis
