Motorowe i rowerowe akrobacje czekają nas już w piątek, 21 czerwca, na lubelskim stadionie. Nie zabraknie dużej dawki adrenaliny dostarczonej przez najlepszych sportowców. Zawodnicy na motorach i rowerach będą pokonywać przeszkody, robić salta w powietrzu i skakać niemal nad publicznością. Bilety jeszcze do kupienia od 39 zł.
Pierwszy raz w Polsce zawodnicy wykonają najniebezpieczniejszy trik świata double backflip na FMX, backflip na quadzie, double frontflip i triple backflip na rowerze MTB.
Podniebne akrobacje motocrossowe wykona dla nas blisko 35 zawodników. 15 z nich latać będzie na rowerach MTB i BMX, 10 na motocyklach, a reszta pokaże swoje umiejętności na deskorolkach, hulajnogach i rolkach. – Zaprosiliśmy zawodników z całej Europy. To będzie światowa czołówka. Zapewnią oni widowisko najwyższych lotów – wspomniał Krzysztof Magiera ze Sfery Sportu.
– Jest to największa tego typu impreza w Polsce w tym roku i największa, jaka kiedykolwiek miała miejsce w naszym regionie – mówi Jacek Czarecki, prezes Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, spółki zarządzającej stadionem.
Podczas kilkugodzinnego wydarzenia zobaczymy wszystko to co w sportach ekstremalnych najlepsze: czołowych zawodników globu, skoki na ogromnych wysokościach, najniebezpieczniejsze ewolucje i niesamowite efekty pirotechniczne.
Dodatkowe atrakcje
Dzień przed zawodami, 20 czerwca, utworzone zostanie miasteczko towarzyszące imprezie. Znajdą się w nim liczne stoiska i pokazy, a każdy uczestnik, który kupi bilet na wydarzenie będzie miał okazję wejść do namiotu zawodników, zrobić sobie z nimi zdjęcie i zdobyć autograf. Miasteczko zostanie aż do końca imprezy Sound of Gravity.
Wydarzenie na Arenie Lublin rozpocznie się o godzinie 19. – Zarówno data, jak i godzina, nie zostały wybrane przypadkowo. 21 czerwca, to ostatni dzień szkoły, a godzina 19 pozwoli na odczucie jeszcze większych doznań związanych z towarzyszącą zawodnikom pirotechniką i specjalnie przygotowanym sztucznym oświetleniem – zaznacza Czarecki. Impreza potrwa do godz. 22.30.
