Wojewoda lubelski Lech Sprawka apeluje do ozdrowieńców o oddawanie osocza. Może to pomóc pacjentom z COVID-19 łagodniej przejść chorobę i wrócić do pełni zdrowia. Osocze możecie oddać włączając się w specjalną akcję zainicjowaną przez Lubelski Węgiel “Bogdanka” S.A.

– Statystyka zachorowań, a głównie zgonów i osób hospitalizowanych w ostatnich tygodniach jest bardzo wysoka. Dlatego też leczenie osób z koronawirusem nabiera teraz szczególnego znaczenia – wyjaśnia Lech Sprawka, wojewoda lubelski.

Akcję oddawania osocza zapoczątkował Lubelski Węgiel „Bogdanka” S.A. – Chcemy rozpropagować w jak najszerszym gronie tę akcję, która była inicjatywą kilku osób. Dzisiaj jestem twarzą tej akcji. Włączają się w nią już nie tylko nasi pracownicy, ale i firmy współpracujące z nami. Mamy już 60 osób, które chciałyby oddać osocze, ale myślę, że ta akcja będzie się rozwijać. To też krok do tego, aby odciążyć szpitale – cieszy się Artur Wasil, prezes zarządu LW „Bogdanka” S.A.

W Lublinie leczenie osoczem ozdrowieńców zapoczątkował prof. Krzysztof Tomasiewicz. – Od wczoraj przyjęliśmy 6 pacjentów i u 5 z nich jest wskazanie do leczenia osoczem. Wykorzystujemy osocze szeroko i widzimy tego efekty. Sukces tej terapii zależy jednak od tego, w jakim momencie je poddamy. Ważny jest nie tylko czas jego podania, ale i dostępność – wyjaśnia prof. Krzysztof Tomasiewicz, kierownik katedry i kliniki chorób zakaźnych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Pierwsze pobranie osocza miało miejsce 18 kwietnia 2020 roku. – Potem w klinice prof. Tomasiewicza zrobiliśmy pierwsze przetoczenie. Od tego czasu wydaliśmy ponad 300 opakowań osocza. 30 z nich poszło do innych Centrów Krwiodawstwa w Polsce – wyjaśnia Małgorzata Orzeł, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie.

Zapotrzebowanie na osocze jest bardzo duże. – Bierzcie przykład z górników ozdrowieńców, którzy włączyli się w akcję oddawania osocza. Wielu pacjentów będzie zawdzięczało temu swoje zdrowie i życie – mówi wojewoda lubelski.

– Nie ma nic bardziej szlachetnego niż możliwość uratowania komuś życia – podsumowuje Leszek Włodarski, ozdrowieniec i burmistrz Łęcznej, który przechorował już koronawirusa i zdecydował się oddać osocze.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments