2 września Lublinem zawładną biegacze. W naszym mieście już po raz drugi odbędzie się Lublin Business Run – największa charytatywna sztafeta w kraju. Drużyny składają się z pięciu osób, a każdy z zawodników przebiegnie dystans 3,5 km.

– Ubiegłoroczna edycja biegu pokazała, że mieszkańcy Lublina potrafią się jednoczyć w szczytnym celu i mimo nienajlepszych warunków atmosferycznych, często w pocie czoła, ale z uśmiechem na twarzy i ogromną satysfakcją dobiec do mety. Jestem przekonany, że Lublin Business Run wpisze się na stałe w kalendarz najważniejszych lubelskich wydarzeń – podkreśla Radosław Dudziński, dyrektor Lubelskiego Centrum Konferencyjnego i koordynator Lublin Business Run.

Inicjatywa ma na celu nie tylko wsparcie osób z niepełnosprawnościami narządów ruchu, ale też promocję aktywnego stylu życia i integrację społeczności lokalnej z biznesem.

– Zainteresowanie wrześniowym biegiem jest bardzo duże. Zgłaszają się do nas zarówno pracownicy firm, korporacji, jak i lubelskich instytucji. Zostało już niewiele wolnych miejsc, dlatego nie warto zwlekać zapisami na ostatnią chwilę. Tak naprawdę jedynym warunkiem jest zebranie 5-osobowej drużyny i rejestracja na naszej stronie internetowej – podkreśla Marta Hernik, Global Project Manager Poland Business Run.

Podczas biegu zbierane są pieniądze na pomoc osób niepełnosprawnych,zakup protez lub opłatę rehabilitacji. Tegorocznym beneficjentem biegu jest Mariusz Zieliński z Bełżyc.

– Jako kandydata do tytuły beneficjenta biegu zgłosiło mnie Stowarzyszenie Kibiców Motoru Lublin. I udało się – opowiada Mariusz Zieliński. – Co więcej, kibice zrobili drużynę specjalnie dla mnie. Ćwiczę bardzo ciężko, żeby nie opóźniać drużyny. Wczoraj przejechałem 18 km – dodaje, dumny z siebie.

Pan Mariusz jest pierwszą osobą, która weźmie udział w biegu w tej samej edycji, w której jest beneficjentem nagrody. – Bieg jest dla mnie ważny z jeszcze jednego powodu. W tym dniu będę obchodził swoje 40 urodziny. Nigdy nie miałem tak licznej imprezy urodzinowej – śmieje się Mariusz.

W 2005 roku pan Mariusz uległ wypadkowi. W jego samochód uderzył bus. Spędził pół roku w szpitalu, ponieważ lekarze dawali mu jedynie 1 proc. szansy na przeżycie. Podczas wypadku Mariusz doznał rozległych urazów narządów wewnętrznych, najbardziej ucierpiały jednak jego nogi. Prawą lekarze musieli amputować z powodu martwicy, drugą na szczęście udało się uratować.

– Moje życie całkowicie się zmieniło. Po powrocie do kraju wszystkiego uczyłem się sam. Musiałem od nowa nauczyć się chodzić, jak małe dziecko – wspomina Zieliński.

Mimo ciężkiej sytuacji, dzięki wsparciu kolegów kibiców oraz żony Anny, mężczyzna dzisiaj aktywnie uczestniczy w życiu sportowym. Należy do Integracyjnego Klubu Sportowego Atak Elbląg, gra w reprezentacji polski w hokeju na sledżach. Mimo bardzo aktywnego życia są pewne aspekty codziennego, które wciaż sprawiają mu trudność. Dlatego zebrane podczas biegu pieniądze zostaną przeznaczone na zakup nowej protezy dla pana Mariusza.

– Nowa proteza odciąży moją lewą nogę, która jest po przeszczepach. Gdy nauczę się w niej chodzić, będę mógł chodzić po schodach, co teraz jest praktycznie niemożliwe. Może pozwoli mi to podjąć pracę. To będzie dla mnie wielka szansa – opowiada z nadzieją Mariusz Zieliński.

Lubelscy biegacze wyruszą z pl. Teatralnego przy Centrum Spotkania Kultur. W tym miejscu będzie także meta. Trasa biegu prowadzić będzie przez Aleje Racławickie, Krakowskie Przedmieście do placu Łokietka. Następnie zawodnicy okrążą Ratusz i, pokonując ulicę Zieloną, pobiegną na plac Litewski, z którego wrócą na pl. Teatralny.

Kiedy: 2 września 208 r., start zawodników o godz. 10.30

Gdzie: pl. Teatralny przy CSK

Za ile: wstęp bezpłatny

 

Fot. Materiały organizatora

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments